Dr Irena Eris, Clinic Way, Ultra Sensitive Skin, 2 w 1 Dermo-maska nawilżająca + Dermo-maska liftingująca

Dr Irena Eris, Clinic Way, Ultra Sensitive Skin, 2 w 1 Dermo-maska nawilżająca + Dermo-maska liftingująca

Średnia ocena użytkowników: 2,3 /5

Pojemność 1 szt
Cena 12,90 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Dermo-maska nawilżająca
Doskonale nawilża i intensywnie wygładza skórę, dzięki zawartości specjalnych sfer z kwasem hialuronowym o wysokiej oraz niskiej masie cząsteczkowej. Olejowy ekstrakt ze złotej algi wzmacnia barierę lipidową, zapobiegając utracie wody i przesuszeniu. Opatentowana formuła FGF1 LMS aktywuje wielopoziomową regenerację i przeciwdziała procesom starzenia. Skóra staje się elastyczna i jedwabiście miękka w dotyku.

Dermo-maska liftingująca
Błyskawicznie ujędrnia, wygładza i poprawia napięcie skóry. Proteiny i ekstrakt z czerwonej algi redukują zmarszczki i gwarantują długotrwałe działanie liftingujące. Kompleks peptydowo-ceramidowy w połączeniu z unikalną formułą FGF1 LMS aktywują wielopoziomowe procesy odnowy. Kompilacja składników olejowych i wapnia intensywnie odżywia i regeneruje skórę.

Cechy produktu

Cera
tłusta, dojrzała, normalna, sucha, mieszana
Właściwości
ujędrniające, nawilżające, liftingujące, wygładzające, przeciwzmarszczkowe
Opakowanie
w saszetce
Konsystencja
krem
Pojemność
<50ml
Rodzaj
klasyczne
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 3

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 2,3 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria Super-Pharm

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Zapach: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 2

Kiepskie działanie

Używałam te maseczki osobno, zawsze na noc. Liftingująca bardzo przypadła mi do gustu. Ma gęstą konsystencję kremu, lekko różowe zabarwienie i pachnie elegancko jak krem z droższej półki. Nie zapycha i nie podrażnia. Dobrze się wchłania, aczkolwiek pozostawia odrobinę tłustej poświaty, ale to mi w ogóle nie przeszkadzało, bo w końcu to maska. Działanie liftingujące było słabe. Maska trochę nawilża. Skóra wyglądała jak po każdym innym kremie nawilżającym. Druga maska przeznaczona do skóry wrażliwej powodowała szczypanie. Kosmetyk ma gęstą konsystencję, ale gładko się rozsmarowuje i wtedy przywodzi na myśl bardzo lekki krem. Jest błękitnego zabarwienia, pachnie podobnie jak maska liftingująca, elegancko. Bardzo szybko się wchłania, nie zostawia żadnej tłustej warstwy. Na pewno natychmiastowo wygładza skórę i ją odrobinę uelastycznia. Działania nawilżającego brak, a do tego zapycha pory. Nie polecam.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: tydzień

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 4

Słaba

Były tutaj dwie saszetki - nawilżająca i liftingująca. Maseczka ma kremową konsystencję o ładnym zapachu. Obie maseczki niestety mnie szczypały i po zmyciu miałam czerwoną twarz. Było czuć lekkie nawilżenie, ale to nie było coś, co mogłabym określić mianem super maseczki...

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: W aptece

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 3

miły dodatek do pielęgnacji aczkolwiek nie konieczny

Mamy tutaj dwie saszetki połączone perforacją. W jednej znajduje się maseczka nawilżająca, w drugiej liftingująca. Producent proponuje by używać ich osobno bądź razem, tj. nałożyć maseczkę nawilżającą, pozostawić do wchłonięcia, delikatnie usunąć nadmiar, następnie nałożyć kosmetyk liftingujący i po wchłonięciu znów resztki usunąć. Można też użyć w pojedynkę, również pozostawiając do wchłonięcia. Jedna saszetka to jedna aplikacja.
Ponieważ mnie bardziej odpowiada wersja liftingująca, stosuję duet, by zużyć wersję nawilżająca, która nie robi zbyt wiele na mojej skórze.
Fakt faktem, moja odwodniona cera nie zadowoli się „zwykłym” nawilżeniem, więc też nie będę się czepiać, bo producent tutaj nie deklaruje rozpieszczenia tak wymagającej skóry.

- maseczka nawilżająca posiada kremową, gęstą konsystencję, jest w kolorze jasnego błękitu. Gładko się rozprowadza po skórze tworząc przeźroczystą warstwę, która prawie całkowicie się wchłania po kilku chwilach. Tego nadmiaru do usunięcia nie pozostaje wiele.

Efekt na mojej odwodnionej skórze jest średni. Nie jestem ekspertem w analizowaniu składu, ale widzę tu w kilku miejscach silikon, który daje wrażenie wygładzenia. Natomiast co do właściwości nawilżających to powiedzmy w skali do 10 oceniam na 3. Coś tam nawilży, ale bez szaleństwa, liczyłam na bardziej odczuwalny efekt. Może skóry mniej wymagające będą zadowolone.

Muszę zaznaczyć, że tuż po aplikacji kosmetyk powoduje u mnie szczypanie, choć nie występuje podrażnienie.

- maseczka liftingująca posiada również gęstą, kremową formułę w kolorze jasnego różu. I również w tej wersji przyjemnie rozprowadza się po skórze tworząc przeźroczysty film. Kosmetyk wchłania się i tylko odrobina pozostaje do usunięcia.

Tu już właściwości czuję. Skóra jest wygładzona, bardziej elastyczna, troszkę lepiej nawilżona niż w wersji stricte nawilżającej, choć też bez większej rewelacji. Podoba mi się tu jednak ten efekt poprawy jędrności skóry, która jest sprężysta w dotyku.

Czy efekty są długotrwałe? Trudno mi ocenić. Stosuje w rutynie pielęgnacyjnej kosmetyki, które widoczniej wpływają na nawilżenie i poprawę elastyczności, co przysłania działanie tych maseczek, tak mi się wydaje.

Po usunięciu wspomnianego niewielkiego nadmiaru kosmetyku nakładam na skórę jeszcze krem nawilżający by zaspokoić wymagania cery i zabezpieczyć ją przed parowaniem wilgoci.

Powiem szczerze, że nie jestem jakąś wielką entuzjastką maseczek. Od czasu do czasu sięgam, ale bez większego przekonania. Te saszetki kupiłam, gdy zapoznawałam się z ofertą marki Dr Irena Eris. Po kilku opakowaniach nadal pozostaje przy swoim przekonaniu, że maseczki to przyjemny, relaksujący dodatek do pielęgnacji, ale w mojej rutynie nieobowiązkowy.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    21
    recenzji

    208
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    37
    pochwał

    7,57

  3. 3

    0
    produktów

    1
    recenzji

    136
    pochwał

    6,41

Zobacz cały ranking