Lush, CoalFace (Kostka myjąca do twarzy)

Lush, CoalFace (Kostka myjąca do twarzy)

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5

Pojemność 100 g
Cena 25,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Czarne `mydło` zawierające wyciąg z korzeni lukrecji oraz węgiel drzewny. Dla oczyszczania skóry mieszanej i tłustej oraz dla skóry mężczyzn.
Wykorzystuje detoksykującą moc lukrecji i węgiel drzewny w proszku aby pozbyć się nadmiaru sebum skóry tłustej. Służy jako lekki i miły peeling. Kostka starcza na wieki i jeśli mężczyżni w waszym domu upierają się żeby myć twarz mydłem, przynajmniej sprawcie żeby używali tego.
Dzięki wyciągowi z korzeni lukrecji, drzewa różanego oraz olejkom z drzewa sandałowego pomaga komórkom skóry szybciej się regenerować i opóźnić proces powstawania zmarszczek.

Skład:

Cechy produktu

Właściwości
oczyszczające, odświeżające
Opakowanie
słoiczek
Pojemność
>100ml
Cera
tłusta, mieszana
Rodzaj
oczyszczanie twarzy
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 22

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Czarne złoto!

Mydło dostałam w prezencie. Od razu stwierdziłam że to najładniejsze mydło jakie widziałam. Nie dość że kusi wizualnie to jeszcze genialnie działa. Pierwsze co powiem - super się pieni, dlatego też dobrze wnika w pory i oczyszcza. Dodatkowo delikatny peeling, no rewelacja! Buzia po tym mydle jest gładka i jędrna. Do tego wszystkiego cudownie pachnie.
Jedyny minus jest taki, że po czasie robi się z mydła bardziej peeling, niż mydło... No i cena po przewalutowaniu trochę spora.
Pewnie kolejny raz to napisze ale szkoda że Lush nie sklepu w Polsce.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 3

zbyt agresywne

Dostałam w Lushu duży kawał tego mydłą na wypróbowanie. Do mojej twarzy okazało się jednak zbyt brutalne.
Drobinki węgla albo soli zawarte w mydle bardzo ostro peelingują, zdzierając naskórek. Produkt zawiera SLES (!) o czym dowiedziałąm się dopiero czytając skład na stronie internetowej lushu. Moja twarz po umycia była ściągnięta, wysuszona i podrażniona. ostatecznie zużyłam je jako mydło do ciała.
Dodam jeszcze, że bardzo odpowiada mi zapach, taki herbaciany :) Ale zapach to za mało żebym się na nie jeszcze kiedyś skusiła.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 2

Drogie mydło, przereklamowane!

Zakupiłam ten produkt przy okazji zakupów online w sklepie Lush.
Kupiłam kostkę 100 g.
Zużyłam całą, podobnie jak wszystkie inne kosmetyki które kupiłam razem z tym mydłem.

:) + dość dobrze oczyscza twarz z brudu i tłuszczu
:) + działa także jak peeling ponieważ zawiera drobinki węgla
:) + wydajnośc - używałam na spółkę z moim chłopakiem i starczyło nam to mydło do mycia twarzy na długie miesiące
:) + zapach dość inetensywny, ziołowy, trochę lukrecjowy - mnie odpowiadał, ale może niektórych drażnić

:( - nie lubię Lusha za coraz to wyższe ceny - co pół roku odą w górę.
:( - opinie konsumentów o komsetykach na ich stronie są moderowane, w sensie wiekszość negatywnych opinii jest usuwana - to jest niedopuszczalne zagranie ze stronie firmy!
:( - nie oczyszcza dogłębnie, nie oczyszcvza porów. Oczyszcza jedynie powierzchownie, bez pozytywnego długotrwałego efektu na skórze.
:( - ściąga. To nie jest przyjemne uczucie. Oczekuję dobrego oczyszczenia a nie ściągnięcia cery.
:) - miałam wrażenie, że wysusza! Suche skórki są bardzo podkreślone. Trzeba po zastosowaniu ydła natychmiast łagodzic skórę mocnym nawilżaczem w postaci kremu.
:( - dość ciężko się spłukuje, jest takie gładkie, silikowey jakby, że nawet woda go nie zmywa, czasami musiałam sobie pomagać zmyć je gąbką.
:( - opakowanie 100 g jest w postaci wielkiej, kanciastej kostki (nie w postaci "kawałka toru" jak pisały poprzedniczki, to jest zwykły kwadratowy blok mydła), którą nawet trudno obracać w dłoniach aby namydlić. Twarde krawędzie nie umilają jej trzymania ani używania. Dopiero po zuzyciau ok. połowy zaczyna kształem przypominać ergonomiczne mydło.
:( - nie pieni się dobrze, raczej ścieka z dłoni i twarzy
:( - bardzo piecze w oczy w przypadku dostania się odrobiny produktu do oka oraz smakuje ohydnie (jak wspomniała wyżej, ścieka z twarzy zamiast sie jej trzymać, więc nietrudno o to aby znalazło się na ustach)
:( - nie nadaje sie do uzywania z silikonowymi sonicznymi szczoteczkami oczyszczjącymi (Foreo Luna) ze względu na drobinki i chropowatą strukturę, która uszkodziłaby silikon
:( - "mazia się" nawet gdy chcemy je wysuszyć na mydelniczce, zawsze spód mydła jest miekki i wilgotny
:( - dopstepność - tylko zagranica
:( - cena - w tej chwili to już 6.45£ za 100 g!

Zdecydowanie przerekamowany produkt. Niech Lush się opamięta ze swoja polityka cenową, bo niedługo nikogo nie będzie stac na ich "naturalne" kosmetyki.

Daje 2 gwiazdki zamiast 1 tylko dlatego, że mojmu chłopakowi odpowiadało to drogie mydło.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Do cery tłustej i grubej - ideał!

Nie wiem jak wcześniej mogłam bez niego żyć.
To mydełko łączy w sobie dwie cechy kosmetyku myjącego do twarzy które są kluczowe - nie podrażnia i dobrze oczyszcza z sebum. Moja cera to level master w przetłuszczaniu się, stosowałam wiele mocnych kosmetyków z różnymi efektami - niestety wiele razy cera była podrażniona albo ściągnięta za bardzo. Tutaj mamy dokładne oczyszczenie i minimalne sciągnięcie. Jestem totalnie zachwycona efektem oczyszczenia - po użyciu zostaje czyściutka skróra, zero tłuszczu i innych zanieczyszczeń - np. resztek makijażu. Da się wyczuć również działanie antybakteryjne. Kostki używam także do moich gruboskórnych pleców. Bardzo wydajna. Niestety, wymaga dokładnego spłukania bo inaczej zostawia ciemne smugi - dlatego ja jej używam tylko podczas prysznica.
Cena wysoka, ale ma tyle zalet, że wybaczam.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

fajna, ale wolę żele myjące :)

Kostkę tę zakupiłam z ciekawości. Dobre recenzje, dobra cena, lubię kosmetyki Lush, więc chciałam wziąć pod lupę również ten produkt.

Kostka mocno drapie! Do tego stopnia, że mam czerwone kreski, a to na czole, a to na policzku, na początku co i rusz nowa krecha na twarzy, potem zaczęłam uważać, ale wraz coś tam musiałam sobie podrapać. Jednak przykrywam wszystko ładnie podkładem :)

Kostka przyjemnie pachnie, a co najważniejsze bardzo dobrze oczyszcza. Prawie się nie pieni, ale to na plus. Nie zauważyłam wysuszenia cery, co zdarza się dosyć często przy innych czyścikach.

Wszystko cacy, ale jakoś wolę żele do mycia twarzy. Nie kremy, nie pianki, nie mydła a żele. Lubię tez raz na jakiś czas kupić mydełko i poużywać kilka miesięcy. Teraz wracam do żelu, ale nastepnym razem kupię inną kostkę lusha - bodajże fresh pharmacy cleanser.

Coalface lubię za dobre oczyszczanie, a nie lubię za:
1. drapanie
2. ściekanie po rękach i szyi (a tym samym brudzenie)
3. brudzenie łazienki :)

Podsumowując, polecam! Warto wypróbować, nie każdemu podpasuje ta forma oczyszczania, dla mnie to dobry pomysł raz na 2 lata :P

Dodam jeszcze na koniec, że kostka jest bardzo wydajna (potrzebna niewielka ilość do oczyszczenia twarzy) ale też (UWAGA!) niehigieniczna.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: zakupiłam 150 g, zużyłam ok. 100 g.

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

czarne, a czyści lepiej niż wybielacz ;)

kupiłam to mydełko zachecona opinią znajomej i nie żałuję, że się na nie zdecydowałam :)
produkt jest niesamowicie wydajny. ze 100g odkroiłam jakąś 1/5 i mimo używania 2-3 razy dziennie - myślę, że nie zużyłam nawet połowy.
czyści świetnie! nie wysusza! jest dość oryginalne jeśli chodzi o zapach i kolor, na początku byłam troszkę przerażona stanem umywalki(konkretniej kolorem), ale na szczęście nie ma najmniejszego problemu z "myciem po myciu" :) mydełko nie zostawia typowiego dla wielu mydeł osadu, wystarczy "ochlapać" umywalkę wodą i jest czysta.
minusów moim zdaniem nie ma. domyślam się, że dla niektórych osób zapach tego cudeńka może nie być jakoś szczególnie zachęcający, ale według mnie jest on i tak o wiele lepszy i przyjemniejszy niż mega wyperfumowane mydła "markowe"...

Używam tego produktu od: 3-4 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

dla cery suchej - super!

Mam cerę suchą, a ta kostka sprawdza się znakomicie!

+ jest masakrycznie wręcz wydajna :)
+ przyjemnie pachnie
+ dobrze się nią mydli twarz (ja najpierw mydlę dłonie, a potem nimi twarz), świetnie myje
+ nie zapycha, nie wysusza!!
+ bardzo dobrze przygotowuje twarz do nałożenia kremu wieczorem
+ nie podrażnia, nie uczula

- cena
- niedostępność
- niewygodne przechowywanie (zawijam w sreberko i chowam do lodówki po każdym użyciu)


Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie i końca nie widać

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Super!

Kupiłam to mydełko w celu walki z moimi wyskakującymi co rusz niedoskonałościami i przyznam szczerze- CoalFace zdecydowanie mi w tym pomógł! Dzięki niemu moja skóra za każdym razem była dobrze oczyszczona (nie mówię o demakijażu- od tego mam micele), pory zwężone, żadnych podrażnień. Plusik również za zapach (całkiem fajny :) ), wydajność i cenę oraz politykę firmy LUSH :)
Mini minusik za delikatne uczucie ściągnięcia oraz słabsze redukowanie zaczerwienień (w porównaniu do Fresh Farmacy). Nie mniej jednak mydełko spełnia swoją rolę i zdecydowanie polecam je osobom posiadającym cerę mieszaną/tłustą (oczywiście używanie jej z jakimś dobrym kremem nawilżającym :) ).

Używam tego produktu od: używałam ok. 2-3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kostka 100g

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

trudno powiedzieć

Kupiłam, używam, używam i zużyć nie mogę. Dzielę sobie kostkę na mniejsze kawałeczki, jedno małe zużywam, a reszta upchnięta w szafie.

CF nie pachnie ładnie, choć przyzwyczaiłam się i już nie narzekam. Nie brudzi tak umywalki - wystarczy spłukać i po problemie.

Wydaje mi się, że CF „dojrzewa” z czasem i staje się łagodniejsze. Do tego po tym "dojrzewaniu" radzi sobie słabiej z makijażem i oczyszczaniem skóry. Ostre drobinki są tylko po wierzchu i nie drażnią mojej skóry zbytnio.

Początkowo stosowałam często, potem rzadziej, bo przy pielęgnacji takiej jaką wcześniej stosowałam wysuszał mi skórę i niestety nie mogłam znaleźć kremu, który ją nawilży i jednocześnie mnie nie spryszczy. Obecnie przy regularnym używaniu olejów i kręceniu własnych mazidełek CF nadaje się doskonale do oczyszczania skóry, do tego nie wysusza, choć co drugi dzień rano używam Physiogel zamiast CF. Skóra początkowo była taka piszcząca i tępa, a teraz miękka i nawilżona po umyciu. Nie wiem czy kupię ponownie, bo jest tyle czyścików w ofercie Lush, ale pewnie jeszcze kiedyś sięgnę po tę kostkę. Minus za cenę oraz słabą dostępność.


Używam tego produktu od: lata
Ilość zużytych opakowań: w trakcie kostki 100g

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

mam mieszane uczucia

Od kilku dobrych miesięcy przeżywam fascynację produktami Lush, a tak kostka do mycia twarzy była jednym z pierwszych kosmetyków tej firmy jakie zamówiłam. Skusiłam się na nią głównie przez pochlebne recenzje na jej temat na KWC.
Kostka przychodzi do nas w folijce (która ma na opakowaniu informację o tym że jest biodegradowalna- czyli wszystko zgodnie z naturalną filozofią Lusha). Z racji że kostka była dość spora i w kształcie kawałka tortu zdecydowałam się odcinać z niej po plasterku, dla wygody użycia.
Kostka swój mroczny, czarny kolor zawdzięcza zawartości węgla. Gdy spłukujemy jej mydliny z twarzy widać, że woda jest szara, jednak na szczęście nie brudzi ona umywalki. Zapach jest specyficzny, asfaltowo-lukrecjowy. Na początku trochę mi przeszkadzał, jednak po dłuższym okresie użytkowania mój nos przyzwyczaił się do niego i nawet go polubił.
Mydełko to pieni się dość dobrze. Zawsze namydlałam nim najpierw ręce, a potem pianą myłam twarz. Kostka wydaje mi się wydajna (w przeciwieństwie do obecnie posiadanego przeze mnie fresh farmacy), 100g starczyło na około 3 miesiące.
Jej właściwości myjące są bardzo dobre, po spłukaniu mydlin widać i czuć że skóra jest dogłębnie oczyszczona, wręcz tępa w dotyku. Na zewnętrznej warstwie kostki znajdują się drobinki węgla, które dodatkowo spełniają rolę pilingu- niestety dla mnie są trochę zbyt drapiące. Oprócz oczyszczania nie zauważyłam specjalnych właściwości- skóra przetłuszczała mi się w dalszym ciągu tak samo intensywnie, wypryski pojawiały się tak samo często jak wcześniej. Niestety, wydaje mi się również że Coalface trochę przesuszył mi buzię.
Jest t produkt ciekawy, inny od wszystkich dostępnych masowo na rynku, jednak nie powala na kolana jak niektóre inne Lushowe produkty.

Używam tego produktu od: przez 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: jedna 100-gramowa kostka

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Moje odkrycie roku!

Coś wspaniałego :) To mydło poprawiło stan mojej cery! Uwielbiam się nim myć, używam go 2 razy dziennie, czasami też myję nim dekolt). Skóra po umyciu jest przyjemnie sucha i świeża.

Zapach z początku niezbyt mi się podobał, bo wydawał mi się bardziej typowy dla kosmetyków męskich niż damskich, ale szybko przyzwyczaiłam się do niego i obecnie nie przeszkadza mi w najmniejszym stopniu.

Ze względu na drobinki peelingujące oraz działanie wysuszające, mydło oczywiście nie nadaje się do oczu. Natomiast co do cer wrażliwych i naczynkowych – trudno powiedzieć, ja taką właśnie cerę mam na policzkach i dlatego na poczatku byłam ostrożna, ale okazało się, że jej ono nie szkodzi w żaden sposób (choć nie wiem, czy tak byłoby u każdego).

A propos drobinek, nie są rozmieszczone równomiernie, lecz znajdują się na powierzchni mydła, w związku z czym czasem może trafić się nam ich dużo, czasem mniej, a po zużyciu wierzchu – prawie nic, dlatego staram się "zmydlać" mydło równomiernie (nic trudnego, kwestia "techniki" ; - ) ).

Aby mydło niepotrzebnie nie rozmakało w mydelniczce (co, jak zauważyłam, wyraźnie pogarsza jego jakość) oraz aby było poręczniejsze, odkrawam z dużej kostki (100g) mniejsze porcje.

Odnoszę wrażenie, że mydło jest niestety niewydajne. Nie wydaje mi się bynajmniej, żebym zużywała go jakoś szczególnie dużo na jeden raz , lecz schodzi szybko – szacuję, że przy obecnym tempie kostka 100g wystarczy mi na 2,5 miesiąca.

Skoro to "moje odkrycie roku", to dlaczego nie przynaję pełnych 5 gwiazdek? Przyczyny to: wspomniania niewydajność , wysoka cena (jak to Lush), niedostępność w Polsce.

Używam tego produktu od: prawie 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: ok. 3/4 z porcji 100g

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Najlepsza rzecz na świecie!

Dostałam 2 kostki do twarzy, różową (tak zachwalaną) i tą. Różowa bardzo mnie rozczarowała....natomiast to jest najwiekszy cud w oczyszczaniu!

ODkąd używam tej kostki codziennie rano, moja skóra bardzo się poprawiła. Mam skóre atopową, bardoz zapychającą się. Po pielęgnacji tym cudem która jest normlana. Nic sie nie przesusza, jest idelanie oczyszczona. Nie musze uzywac peelingu... na prawde ideał!
Bardzo wydajna i nie mydli się w mydelniczce. Uzywam malego fragmentu z calej porcji już ponad 2 miesiace. Nawet trzymana w wodzie nie ulega rozpuszczaniu. Ma delikatne, ledwo wyczuwalne granulki ktore swietnie masuja. Swiezo kupiona straaaasznie intensywnie pachnie jednak po czasie i podczas uywania jest bezzapachowa a mydliny są czarne :D (to taka ciekawostka hehe)

Nie nadaje sie do demakijazu(przynajmniej tego wodoodpornego), uzywam jej wylacznie do oczyszczenia rano lub po demakijazu wlasciwym.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    790
    pochwał

    10,00

  2. 2

    1
    produktów

    78
    recenzji

    47
    pochwał

    9,39

  3. 3

    0
    produktów

    36
    recenzji

    1150
    pochwał

    8,03

Zobacz cały ranking