Iwostin, Sensitia, Krem intensywnie nawilżający SPF 20 (średnia ochrona)

Iwostin, Sensitia, Krem intensywnie nawilżający SPF 20 (średnia ochrona)

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5

Pojemność 75 ml
Cena 34,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Lekki, delikatny, hypoalergiczny, długotrwale nawilżający krem na dzień z zawartością fotostabilnych filtrów UVB: SPF 20/UVA: 14, gwarantujących codzienną ochronę przeciwsłoneczną. Polecany szczególnie do pielęgnacji skóry wrażliwej i alergicznej. Krem zawiera składniki o właściwościach przeciwrodnikowych i przeciwzmarszczkowych, m.in. połączenie witamin C i E oraz łagodzącą i kojącą wodę termalną z Iwonicza Zdroju. Doskonały jako podkład pod makijaż.
Deklarowana ochrona UVA/UVB jest osiągana przy ilości filtra 2 mg/1 cm2 skóry (czyli minimum 1-1,25 ml na samą twarz; 1,5-1,8 ml na twarz i szyję; ok. 30 ml na całe ciało).

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 59

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Cudowny

Używam tego kremu od ponad roku, regularnie, dzień w dzień. jestem bardzo zadowolona z efektów - nawilżona buzia, nie zapycha. Dużym plusem jest dla mnie filtr 20. Nawet gdy nie posmaruję twarzy od razu kremem po umyciu, to nie mam uczucia ściągnięcia, czy też napięcia. Skóra jest miła w dotyku. Właśnie kupiłam kolejne opakowanie.

Ważne, by po teoretycznie zużytym kremie rozciąć opakowanie i wybierać jeszcze pozostałości, ponieważ mi zostało go tak dużo na ściankach, że stosuję krem już ponad miesiąc w ten sposób.

Duży minus ode mnie dla firmy Iwostin za pomniejszenie pojemności tubek. W zeszłym roku bylo to 75 ml, teraz w tej samej cenie! 50 ml.

Używam tego produktu od: ponad roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Świetny na suchą skórę

Mam cerę mieszaną, używałam wiele kremów przeznaczonych do takiej skóry, jednak albo zostały wycofane, albo mnie uczulały, przez co przez jakiś rok używałam jedynie zwykły krem Nivea.

Po pierwszym opalaniu w tym roku skóra na twarzy mi schodziła, była szorstka, nawet piling + maseczka nic nie dały.

Postanowiłam więc kupić ten krem, dzięki czemu już po 2 użyciach była poprawa, a po ok. 5 nie było śladu suchości skóry :) Nadal go używam i mam gładziutką skórę, a dzięki filtrowi SPF 20 używam go także do opalania - w Hiszpanii świetnie sobie poradził :)

Plusy:

+ lekka konsystencja - nadaje się pod makijaż
+ szybkie wchłanianie
+ nie zapycha
+ nawilża
+ filtr przeciwsłoneczny

Minusy:

- cena

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

hmm sama nie wiem

krem bardzo dobrze nawilża i posiada filtr który mnie w te wakacje uratował.. minus za to ze jak dostanie sie do oka to sie placze, nie uspoaja skóry jednynie nawilża ... nie wiem czy zapycha ale chyba tak ( nie jestem w 100 pewn) trzeba uwazac na niego. troche za malo jak na krem z atyle kasy sa lepsze od niego

Używam tego produktu od: 1 miesięca
Ilość zużytych opakowań: 1 normalne

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie dla mnie

Dla mnie za tłusty, pozostawia filtr, do stosowania tylko na noc, ale ja mam cere mieszaną, skłonną do wydzielania zbyt wiele sebum. Natomiast jako krem na suche plamy na ramionach - idealny :)

Używam tego produktu od: 2mc
Ilość zużytych opakowań: kończe 1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobry produkt!

O kremie mogę powiedzieć, że jest dobry. Postanowiłam go przetostować sugerując się dobrymi opiniami na wizażu. Stosunkowo niska ochrona biorąc pod uwagę panujący obecnie okres letni, jednak na mniej nasłonecznione miesiące myślę, że sprawdzi się idealnie.

Konsystencja: tak jak w wypadku innych kremów nawilżających. Krem biały konsystencja gęsta ale bardzo dobrze rozprowadza się na skórze, dobrze się wchłania. Biały, półtłusty krem.

Zapach: powiedziałabym, że neutralny, nie ma w sobie nic co by mnie drażniło. Bardziej skłaniałabym się ku twierdzeniu, że przyjemny.

Działanie: Zdecydowanie nawilżający. Jestem posiadaczką cery mieszanej ze skłonnością do \\\\\\\'świecenia\\\\\\\' się w strefie T. Produkt zaczęłam stosować w okresie wiosennym kiedy słońce nie było aż tak mocne, ponadto unikałam kontaktu z promieniami słonecznymi na tyle na ile było to możliwe. Podczas okresu stosowania kremu zauważyłam bardzo dobre nawilżenie skóry - stała się jędrniejsza, gładsza i elastyczniejsza. Drobne uszkodzenia naskórka po wypryskach znikają znacznie szybciej niż zazwyczaj (ze względu na lepsze nawilżenie). Co do działania przeciwzmarszczkowego ciężko stwierdzić, według mnie odpowiednie nawilżenie skutecznie ten proces spowalnia.

Aplikacja: Dobrze się rozprowadza oraz wchłania, nadaje się pod makijaż. Krem, podkład, puder (często stawiam na bambusowy z Biochemii Urody - w strefie T) i w tym zestawieniu sprawdza się idealnie. Nie wałkuje się oraz nie bieli skóry twarzy.

Skóra przez cały dzień jest nawilżona, podkład trzyma się dobrze, w razie potrzeby można wspomóc się bibułkami matującymi bądź pudrem matującym w strefie \\\\\\\'kłopotliwej\\\\\\\'.

Opakowanie: Higieniczne poeniważ produkt znajduje się w tubce dzięki czemu nie musimy \\\'nurkować\\\' tam palcami. Po wykończeniu zawsze można tubkę rozciąć i wydobyć resztki produktu. Łatwo może się brudzić ze względu na dość matową strukturę opakowania jednak w szafce w której go trzymam nic mu nie grozi więc mi to w żaden sposób nie przeszkadza.

Cena: bardzo przystępna w porównaniu do wielu innych kremów aptecznych. Jakość także dobra.

Zdecydowanie lepiej nadaje się do stosowania podczas chłodniejszych dni oraz pór roku (choćby ze względu na niską ochronę UV), jednak jestem w stanie stwierdzić, że jest to krem dobry i z pewnością do niego wrócę na przełomie jesieni/zimy.

Myślę, że warto go przetestować i z czystym sercem mogę polecić go dalej (w moim wypadku się sprawdził).

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Wizażanki najczęściej polecają:

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nie dla mojej skóry

Do zakupu tego produktu skusił mnie filtr z PPD 14 i to że uwielbiam wersje tego kremu bez SPF. Niestety ale filtry użyte w tym specyfiku kompletnie nie służą mojej skórze. Po pierwsze, krem zapycha , rano go nakładam pod wieczór na mojej twarzy obserwuje wysyp podskórnych grudek. Po drugie, piecze przy nakładaniu. Po trzecie, gdy dostanie się do oczu okropnie je podrażnia co powoduje potok łez, czego nie robił jako jeden z niewielu Iwostin Solecrin SPF 50. Z tych powodów używałam go od czasu do czasu przez co jedno opakowanie skończyłam w rok.

Konsystencje średnio gęsta, jako że posiada dość wysokie spf nakładałam go dużą ilość (ponad 1 ml) wchłania się nieźle, ale zostawia lekko błyszczącą powłokę, nie przeszkadza to jednak w zrobieniu makijażu, podkład nałożony na ten krem wygląda dobrze. Plus za zawartość antyoksydantów w postaci witamin C+E. Miał być moim zimowym ulubieńcem, niestety wymienione wady skreślają go z listy ponownych zakupów.

Używam tego produktu od: 2 lata
Ilość zużytych opakowań: dwa

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

SUPCIO :D

Moja skóra nie dość, że jest mega delikatna i alergiczna, to strasznie się przesusza. Po zimie- zaznaczam, że nie mogę używać zapychających tłustych kremów, bo jest szaleństwo później :D, moja skóra umierała. To nawet mało powiedziane. Była podrażniona totalnie, męczyły mnie wysypki i zaczęły wyskakiwać wielkie, podskórne bule, mega bolesne, bez treści w środku. Zaczęłam podejrzewać, że to tradzik różowaty. Wcześniej miałam przepisany przez dermatologa krem robiony na receptę w aptece. Miał bodajże dwa składniki- wodę i coś tam. Świetnie się sprawdzał na początku i ratował mnie z niejednej opresji ;) ale później nie dawał sobie rady.
Krem IWOSTIN SENSITIA spf 20 dostałam w aptece, ze dwie trzy, próbki i tak już został ze mną ;) oczywiście kupiłam całe opakowanie :D Skóra już prawie wróciła do spokojnego stanu. Jestem zachwycona.
PLUSY:
-świetnie nawilża
-łagodzi podrażnienia
-pomaga w walce z zaskórnikami, wypryskami
-skóra się nie świeci
No masakra, nie ma minusów jak dla mnie ;)
Proponuję jednak najpierw poprosić w aptece o próbkę, żeby zobaczyć na własnej skórze jak się sprawdza.
Dodam jeszcze, że nie używam wody z kranu do mycia twarzy (w Krakowie jest strasznie syfna, z chlorem bla bla bla), a jedynie płynu micelarnego (TOLPA dermo face, physio), do skóry wrażliwej i bardzo wrażliwej.
Kiedys myślałam, że mam skórę trądzikową, nawet podejrzewała Babeczka trądzik różowaty. Brałam Tetralysal i inne bzdety...
Jeśli chodzi o skórę, to pamiętajcie- LESS IS MORE.
Często jest to jedynie kwestia odpowiedniego NAWILŻENIA.
Powodzenia :)


Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 (50ml)

4 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

skutecznie nawilża

Krem dostępny jest w higienicznym opakowaniu - w tubce z której łatwo go wydobyć, dodatkowo zapakowany był w kartonik , w środku była ulotka z reklamą innych kosmetyków Iwostinu .
Pojemność kremu to 50 ml , cena w zależności gdzie kupujemy od 24 do 39 zł , polecam na allegro , tam jest najtaniej .
Krem jest bardzo wydajny , stosowałam go prawie 2 miesiące i zostało jeszcze mniej niż połowa .
Krem ma kolor biały , konsystencja jest lekka ale pokrywa cerę delikatnym ochronnym filmem . Zapach bardzo słaby , lekko chemiczny .

Jak się spisał w moim przypadku ?
Byłam zachwycona tym kremem w marcu i w kwietniu . Po zimie szybko doprowadził moją cerę do porządku , szybko zniknęły suche skórki , zaczerwienia , złagodził naczynka .
Nie miałam po tym kremie żadnego wysypu , wydaje mi się że nawet łagodził delikatne krostki . Jednym słowem cera idealna . Z tego względu polecam go osobom z cerą wrażliwą , suchą . Obecny w kremie filtr dobrze chronił przed pierwszymi promieniami słońca .
Dlaczego nie mogę tego kremu stosować obecnie ? Krem jest już za ciężki kiedy robi się gorącą - cera się świeci. Obecny filtr jest za słaby i w ten sposób opaliłam się już dosyć mocno - między bajki można włożyć to że filtr 20 to wysoki filtr (zresztą na opakowaniu piszą że UVB jest 20 a UVA 14) .
Na lato moja skóra potrzebuje żelu regulującego ale takiego aby nie wysuszył . Może uda mi się taki znaleźć ?

Niestety mimo skuteczności krem nie grzeszy dobrym składem , znajdziemy z nim parę kontrowersyjnych składników które oczywiście różnie mogą podziałać w zależności od osobniczej wrażliwości . Zaznaczam że u mnie skutki uboczne nie wystąpiły wczesną wiosną ( niska aktywność słońca , temperatura) .
W chwili obecnej nie jestem w stanie tego kremu stosować bo skóra za bardzo pod nim pracuje , zrobił się za ciężki .


Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1/2 opakowania

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Idealny na lato

Kremu Iwostin Sensitia spf20 używam tylko miesiąc, ale już wiem, że się prędko nie rozstaniemy :)
Mam cerę mieszaną, pełen pakiet: skłonna do trądziku, nadmiernie świecąca się, szybko się przesusza szczególnie na policzkach, dodatkowo naczynkowa. Nie sposób znaleźć dla mnie idealnej pielęgnacji, ale wreszcie czuję, że dzięki wizażowi jestem na najlepszej drodze!
Stosuję krem na dzień na całą twarz. Po użyciu fantastycznie koi, uspokaja skórę. Czasami zdarza się, że gdy wyjdą mi suche skórki na policzkach, smaruję się kremem dodatkowo w ciągu dnia i skóra jest jakby mniej podrażniona. Twarz jest świetnie nawilżona, nareszcie! Ponadto nabrała ładnego kolorytu. Mimo, że jest to krem na dzień, to na noc smaruję nim policzki (dopóki nie kupię sobie kremu na naczynka). Broda jest świetnie nawilżona, mimo że co 2-3 dni smaruję ją całą wysuszającym Benzacne. Dodam jeszcze, że nie wiem jak można twierdzić, że ten krem ma ciężką konsystencję ;) Jak dla mnie konsystencja bardzo lekka i przyjemna, nie zapycha :)

Przejdę do wypunktowania wad i zalet:
+ nawilża
+ łagodzi podrażnienia, koi
+ nie pachnie
+ cena (ok. 34 zł)
+ opakowanie - wygodna tubka
+ lekka, niezapychająca konsystencja
+ spf 20


Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego 50ml

EDIT: Krem starczył mi na cztery miesiące. Muszę jednak z przykrością stwierdzić, że tak wspaniałe rezultaty nawilżania osiąga w duecie z kremem ślimakowym. W pojedynkę niestety tyle nie działa. Muszę odjąć za to odjąć gwiazdkę. Nadal jednak uważam, że jak na krem nawilżający, jest bardzo dobry, choć bardziej nadaje się na lato niż zimę.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

świetny krem.

Opakowanie: Jest to standardowa tubka, z której trudno wydobyć resztki bez jej uprzedniego rozcięcia. Tubka jest biała i bardzo się brudzi (do zdjęcia została umyta zmywaczem do paznokci). Mimo tych minusów jest higieniczna, ma trwałe zamknięcie - dozowanie nie sprawia problemów, ponieważ zawsze wyciskamy tyle ile potrzebujemy. Nie jest śliska i ładnie wygląda na półce w łazience - u kogoś kto nie lubi nachalnych zdobień.

Konsystencja: Biała i treściwa. Krem rozprowadza się bardzo dobrze i praktycznie od razu wchłania, rzadko czekałam więcej niż kilka minut na nałożenie podkładu, który pod kremem nie roluje się. Bardzo dobrze współpracował zarówno z Mac studio fix jak i z revlonem CS. Przy tym jest bardzo wydajny - trzy miesiące codzienne stosowania. Na całą twarz wystarczy kropla wielkości paznokcia.

Zapach: brak!!

Cena: około 40zł za 50ml.

Działanie: Krem świetnie nawilżał moją tłustą skórę. Idealnie sprawdził się również w zimie. Ma wysoki filtr SPF20, a przy tym zupełnie nie bielił mi skóry. Na lato pomimo wysokiego filtra wolę coś lżejszego w konsystencji, ponieważ krem nie wchłaniał się do matu i obowiązkiem było przynajmniej przypudrowanie go. Jedną z najważniejszych jego zalet jest fakt, że nie zapycha. Na moją skórę nie miał żadnego negatywnego wpływu, a kremom nawilżającym już to się zdarzało. Dużym plusem w składzie jest woda termalna z Iwonicza Zdrój.

Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: jedno

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Rewelacja!

Ileż ja się namęczyłam, by znaleźć krem odpowiedni do mojej suchej buzi. Próbowałam już chyba wszystko- od najtańszych, po bardzo drogie. Zatrzymałam się na Lieracu, który świetnie nawilżał. I właściwie zostałabym przy nim, gdyby nie pani w aptece, która poleciła mi iwostin jako równie dobry krem. Cena (w promocji) zdecydowanie bardziej przypadła mi do gustu, w porównaniu do ceny Lieraca. W domu okazało się, że Lierac może się schować przy tym kremie. Cera jest cudownie nawilżona, miękka i baaardzo świeża. Makijaż świetnie się na tym kremie utrzymuje. KWC- nic dodać, nic ująć.

Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 5 opakowań

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

jak dla mnie HICIOR!!!

Hmm.. Stosuję go od ponad roku jakoś będzie. od początku mi przypadł do gustu. Poza świetnym nawilżaniem, ma filtr w sobie, pięknie się rozprowadza na twarzy.. i co dla mnie najważniejsze: moja twarz wygląda lepiej po nim! :) mimo ciąglęgo niemalże używania (odstawiłam jedynie teraz troszkę na zimę, bo w mrozie podobno nie jest dobrze używać kremów takich nawilżających bo mają dużo wody w sobie) Mam cerę problematyczną, albo inaczej.. kiedyś miałam bardziej problematyczną :) używałam wielu róznych kremów do cery trądzikowej i mieszanej i wrażliwej.. i ani nie nawilżały mi twarzy, ani nie poprawiały jej stanu. Wręcz myślę, że w pewnym stopniu szkodziły. odkąd stosuję ten krem moja cera na prawdę się poprawiła. czuje sie na twarzy to nawilżenie :) świetnie sprawdza się pod makijaż :) Jedynie co mi się nie podoba to firma :P Kiedyś w tej samej cenei było 75ml i nagle zrobili 50 ml.Niby lepsze zamykanie, ale jaka róznica w objętości produktu. więc stał się duzo mniej wydajny przez to. Ale cóż - nie znam innego tak dobrego, więc i tak go kupię... :)

Używam tego produktu od: 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: 2 całe (75ml), kończe 3. (50ml)

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    21
    recenzji

    161
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    6
    pochwał

    4,81

  3. 3

    0
    produktów

    1
    recenzji

    62
    pochwał

    4,04

Zobacz cały ranking